Bitcoin to król, który bezsprzecznie rządzi na rynku już od ponad dziesięciu lat. Od momentu pojawienia się na rynku. Nie można jednak zapominać o tym, że dostępne są inne coiny, które cieszą się także dużym zainteresowaniem. Wśród nich znaleźć można Uni v3. Co należy wiedzieć na ten temat?
Nowy protokół wymiany
Jeżeli ktoś chciałby najlepiej opisać Uniswap v3, powinien powiedzieć, że ma do czynienia z nowym protokołem, jaki ma służyć do wymiany. Całość została zbudowana na bazie Ethereum. Użytkownicy nie muszą przejmować się księgą zamówień, czy też decentralizacją jednej ze stron. To, co na pewno ucieszy to brak pośredników, którzy czuwali by nad transakcją, jak również ograniczona do maksimum, cenzura.
Kto odpowiada za założenie Uniswap?
Jest wiele firm, które dba o to, aby użytkownicy nie mieli problemu z działaniem w Uniswap. Wśród takich firm wymienić można m.in. 10Clouds. Warto jednak wspomnieć o założycielach tej sieci. Za wydanie, w 2018 roku, całości odpowiedzialny jest Hayden Adams. W 2020 roku pokazał się już Uniswap 2. Zasadniczą różnicą – pomiędzy 1 a 2 – jest to, że pozwala ona na wymianę pomiędzy tokenem ERC-20 na Ethereum. Teraz można by dokonać porównania pomiędzy Uniswap v2 vs v3, ale nie do końca o to chodzi. Lepiej opowiedzieć o tym dlaczego warto. Co sprawia, że wersja trzecia jest tak unikalna?
Czego o Uniswap nikt nie wie?
Ot, chociażby tego, że wszystkie przychody, jakie są generowane, trafiają prosto do dostawców płynności. Sam projekt żadnych przychodów nie otrzymuje. Poniekąd jest to związane z tym, że ma się do czynienia z decentralizacją całej sieci. Ile dokładnie wynosi taka opłata transakcyjna? Wynosi ona 0.3% za każdą transakcję. Czy jest to kwota duża? Wszystko tak naprawdę zależne jest od zindywidualizowanych przypadków.
Do takich ciekawostek można również dodać to, że Uni posiada dwa odmienne od siebie smart kontrakty, które wchodzą w skład protokołu – „Exchange” oraz „Factory”.
Ten pierwszy odpowiedzialny jest za zasilanie rzeczywistych transakcji, czy też doprowadzenie do ich wymiany. “Factory” odpowiedzialny jest za dodawanie nowych tokenów do platformy.
Czy jest to sieć bezpieczna? Jak najbardziej. Założyciele i wydawcy na bieżąco pracują nad tym, aby użytkownicy, podczas dokonywania poszczególnych wymian, nie musieli bać się o swoje bezpieczeństwo. Tym bardziej, że nie trzeba tutaj korzystać z centralnego organu towarzyszącego, który nadzorowałby przeprowadzanie transakcji.
